Dowcip, kawał - Ksiądz, idąc ulicą, spostrzegł śmiertelnie potrąconego psa. Wst�...

Wczytuję oceny...

Ksiądz, idąc ulicą, spostrzegł śmiertelnie potrąconego psa. Wstąpił więc na najbliższy posterunek policji i mówi:
– Panowie, tam za skrzyżowaniem leży przejechany pies, zróbcie coś z tym.
Policjanci chichocząc:
– Hi hi, a my myśleliśmy, że od pogrzebów to wy jesteście.
Ksiądz na to:
– A owszem, i właśnie przyszedłem zawiadomić najbliższą rodzinę.