Dowcip, kawał - Pewien facet wracając z nocnej imprezy zamówił taksówkę. Przyjech...

Wczytuję oceny...

Pewien facet wracając z nocnej imprezy zamówił taksówkę. Przyjechał po niego typ o mało ciekawym wyglądzie, ale zaczęło padać, więc imprezowicz wsiadł do auta. Jadą, jadą i przejeżdżają koło cmentarza. Chcąc przerwać krępującą ciszę, pasażer mówi:
– Wie pan, jak ja prowadzę nocą to boję się przejeżdżać obok cmentarzy.
– Wiem – odpowiada taksówkarz – Za życia też się bałem…