Dowcip, kawał - Rabinowicz mówi do Sary: - Tak sobie myślę... Jestem starszy od cie...

Wczytuję oceny...

Rabinowicz mówi do Sary:
– Tak sobie myślę… Jestem starszy od ciebie i prawdopodobnie umrę pierwszy. Porozpaczasz trochę dla picu, a kiedy już to będzie przyzwoite, poślubisz Mosze. Mój grób będzie zarastał chwastami, a ty szybko o mnie zapomnisz. Następnie zrujnujesz mój interes i sprzedasz go za grosze. A potem polecicie do Stanów i będziecie żyć z reszty moich pieniędzy.
Sara:
– Oj, nie fantazjuj. Najpierw umrzyj, a potem zobaczymy.