Dowcip, kawał - Ksiadz tuz przed droga krzyzowa dowiedzial sie, ze musi wyjechac na st...

Wczytuję oceny...

Ksiadz tuz przed droga krzyzowa dowiedzial sie, ze musi wyjechac na stacje po kogos z rodziny.
Poprosil wiec koscielnego, zeby ten odprawil ja za niego.
Poprosil go rowniez, zeby w zadnym wypadku nie konczyl jej przed jego powrotem ze stacji.
Ale ksiedzu zeszlo sie troche na tej stacji, bo pociag spoznil sie 4 godziny.
Po powrocie wpada zdyszany do kosciola i slyszy:
– Stacja 158, Jezus idzie do wojska, wszyscy spiewamy „Przyjedz mamo na przysiege…”