Dowcip, kawał - Jedzie Baca furmanką. Zatrzymuje go patrol policyjny.- Dzień dobry, ...

Wczytuję oceny...

Jedzie Baca furmanką. Zatrzymuje go patrol policyjny.- Dzień dobry, poproszę kartę pojazdu i uprawnienia do prowadzenia furmanki… Oooo widzę, że Baca spożywa alkohol w pojeździe?- Eeee, nieee, Panie władzo, nie spożywam.- Taaaak, a ta butelka to co? Przecież to alkohol!- Taaa, nieee, to nie alkohol, to sok z banana!- Taaak, jasne, daj no Baco, sprawdzimy.Policjant popija, smakuje i mówi:- No Baco, rzeczywiście to nie alkohol! Dokumenty ok, więc szerokiej drogi życzę.Na to Baca:- Noooooo, wio banan!