Lecą Jelcyn z Clintonem samolotem, na misje dyplomatyczną na Jałtę…
Lecą nad USA i Jelcyn mówi:
– Ehhh Bill, wy to taki bogaty kraj!
– Dlaczego tak uważasz Borys?
– Tyle drapaczy chmur, tyle drapaczy chmur.
Lecą, lecą, lecą…
Lecą nad Rosją i Clinton mówi:
– Ehhh Borys, Ty mi mówisz, że my to bogaty kraj. Wy to dopiero bogaty kraj!
– My, dlaczego tak sądzisz???
– Tyle teleskopów, tyl…
– Nie, nie – to nie teleskopy, to nasi chłopcy z gwinta walą.