Obiecał dziadek Mosze wnuczkowi czekoladę. Przychodzi do domu. Wnuk pyta:
– Dziadziu, kupiłeś czekoladę?
– Nie, wnuczuś, dziś nigdzie nie było.
Następnego dnia przychodzi dziadek Mosze:
– Dziadziu, kupiłeś czekoladę?
– Nie, wnuczuś, sklep był zamknięty.
Następnego dnia przychodzi dziadek Mosze:
– Dziadziu, kupiłeś czekoladę?
– Nie było czekolady. Tylko lizaki.
– To trzeba było mi choć lizaka kupić…
– Zapamiętaj, wnuczku, póki twój dziadek Mosze żyje, będziesz jeść tylko czekoladę.