Blondynka zatrzasnęła samochód a kluczyki zostawiła w środku. Podchodzi do niej policjant i mówi:
– Niech pani otworzy tym drucikiem
Blondynka bierze drucik a policjant wraca na komisariat. Po chwili do tego policjanta przychodzi drugi glina i się śmieje. Ten pierwszy pyta się go:
– Dlaczego się śmiejesz ? On na to:
– Bo przed komisariatem blondynka otwiera samochód drucikiem.
– No i co cię w tym tak śmieszy? Sam jej to poleciłem.
– A to że w środku siedzi druga i woła:
– Bardziej w lewo! ..nie bardziej w prawo…!!