Przychodzi kompletnie zjarany chłopak do dziewczyny. Puka do drzwi, ta po chwili mu otwiera, zaprasza go do środka i mówi:
– Kochanie poczekaj chwilkę, ja skocze do łazienki dokończyć się malować i zaraz wychodzimy.
– Spoko.
Siedzi taki zajarany na kanapie, nagle zachciało mu się srać. I co tu teraz zrobić ?! Panna w łazience, a ja zaraz nie wytrzymam – myśli.
Zauważył, ze na podłodze leży pies – co mi szkodzi – zesram się na podłogę będzie na psa …
Usiadł znowu taki ucieszony na kanapie. Przychodzi panna:
– Co to kurwa jest ?!
– No pies się zesrał.
– PLUSZOWY KURWA?!