Dowcip, kawał - Przylatuje Real Madryt zagrać z reprezentacją Polski mecz towarzyski...

Wczytuję oceny...

Przylatuje Real Madryt zagrać z reprezentacją Polski mecz towarzyski. Wysiadają na lotnisku, ale okazuje się, że zapomnieli zabrać ze sobą koszulki, nikt o tym nie pamiętał oprócz Ronaldo.
– Dobra chłopaki, zagram sam…
– Jak to sam? Przecież nie dasz rady!
– Spokojnie, postaram się.
Mija pierwsze 45 min, telefon do szatni do Ronaldo…
– Ronaldo ile jest?
– Spokojnie chlopki, prowadzę 1:0.
Mija 90 min, telefon do szatni do Ronaldo…
– Ronaldo ile jest?
– 1:1.
– Ale jak to 1:1?
– No normalnie, w 80 min. dostałem czerwoną kartkę, a w 93 min. Rasiak strzelił gola!