Dowcip, kawał - Przychodzi zając do sklepu wojskowego i pyta: - Witam. Czy macie szk�...

Wczytuję oceny...

Przychodzi zając do sklepu wojskowego i pyta:
– Witam. Czy macie szkło?
– My prowadzimy sklep wojskowy, a nie zakład szklarski! – mówi sprzedawca.
Nazajutrz taka sama sytuacja:
– Już są okna? – pyta zając.
– A mówiłem ci, że tu jest sklep wojskowy. – powiedział poirytowany sprzedawca.
Trzeciego dnia przychodzi znowu.
– Macie wreszcie szkło?
– Posłuchaj, wredny zającu. Jak jutro to się powtórzy, to obrzucę cię hełmami! – krzyczy sprzedawca.
Następnego dnia ten sam klient przychodzi i pyta:
– Czy są hełmy?
– Nie, nie ma. – odpowiada zdziwiony sprzedawca.
– A jest szkło?