Dowcip, kawał - Przychodzi facet do sklepu zoologicznego: - Witam. Chciałem nabyć ps...

Wczytuję oceny...

Przychodzi facet do sklepu zoologicznego:
– Witam. Chciałem nabyć psa obronnego.
– Ależ proszę pana, mieszka pan w bloku, to po co panu pies obronny. Ja osobiście proponuję papugę obronną – mówi sprzedawca.
– Tak, a co ona potrafi?
– Proszę spojrzeć… Na krzesło!
Nagle papuga skacze na krzesło i rozwala je doszczętnie.
– No nieźle, a mogę ją spróbować?
– Oczywiście.
– Na stół!
Papuga rozbija stół na strzępy.
– To ja ją biorę – mówi klient.
Po czym wraca do domu, ustawia papugę na telewizorze i czeka na żonę. Przychodzi żona:
– Co to jest?
– Papuga obronna.
– Na ch*j ci ona?!