Dowcip, kawał - Ateista po śmierci staje przed Sądem Bożym, św. Piotr wzywa Lucyfe...

Wczytuję oceny...

Ateista po śmierci staje przed Sądem Bożym, św. Piotr wzywa Lucyfera aby go zabrał do piekła. Diabeł zaczyna oprowadzanie. Wchodzą do piekła a to się okazuje wspaniały hotel, ze wszystkimi wygodami.
Idą na 1 piętro a tam najlepsza restauracja jaką tylko Ateista widział. Drugie piątro największa impreza, trzecie piękne kobiety dla każdego itd, dojeżdżają na ostatnie piętro Ateista patrzy, a tam ludzie w kotłach sie gotują, inni w smole topią jeszcze inni w ogniu smażą. Pyta więc Lucyfera:
– Ale co to jest? Wszędzie takie rarytasy, tylko tutaj męki?
Na to diabeł odpowiada:
– A tym to się nie przejmuj, to katolicy. Tak sobie wymyślili, tak mają!