Dowcip, kawał - Idzie pijany facet na Górę Św. Anny i co parę kroków obija się o...

Wczytuję oceny...

Idzie pijany facet na Górę Św. Anny i co parę kroków obija się o drzewo. W końcu siada na ziemi i zrezygnowany mówi:
– Poczekam, aż ta procesja przejdzie…