Dowcip, kawał - Żona do męża: - Nie rozumiem, jak można było się tak uchlać?! -... Wczytuję oceny... Żona do męża: – Nie rozumiem, jak można było się tak uchlać?! – To była samoobrona! – Co?! – Jak przechodziłem obok knajpy, dopadło mnie pragnienie!