Dowcip, kawał - W kawiarni "Elefant" Stirlitz miał się spotkać z łącznikiem. Nie ...
Wczytuję oceny...
W kawiarni „Elefant” Stirlitz miał się spotkać z łącznikiem. Nie ustalono niestety żadnego znaku rozpoznawczego. Na szczęście łącznikowi zwisały spod marynarki szelki spadochronu.