Dowcip, kawał - Marynarz krzyczy z pokładu odcumowującego statku do żegnającej g... Wczytuję oceny... Marynarz krzyczy z pokładu odcumowującego statku do żegnającej go „narzeczonej”: – Dolaros falsifikatos! Odpowiedź niewiasty: – Syfilis autentikos!