Dowcip, kawał - Do komisariatu wpada zdenerwowany mężczyzna i krzyczy: - Zamknijcie ...

Wczytuję oceny...

Do komisariatu wpada zdenerwowany mężczyzna i krzyczy:
– Zamknijcie mnie, rzuciłem w żonę żelazkiem!
– I co zabił ją pan? – pyta policjant
– Nie, ale ona zaraz tu będzie!