Jasio mówi do mamy: – Mamusiu, chciałbym ci coś ofiarować pod choinkę. – Nie trzeba, syneczku. Jeśli chcesz mi sprawić przyjemność, to popraw swoją jedynkę z matematyki. – Za późno, mamusiu. Kupiłem ci już perfumy.
Jasio mówi do mamy: – Mamusiu, chciałbym ci coś ofiarować pod choinkę. – Nie trzeba, syneczku. Jeśli chcesz mi sprawić przyjemność, to popraw swoją jedynkę z matematyki. – Za późno, mamusiu. Kupiłem ci już perfumy.