Myśliwy chwali się kolegom, że za jednym strzałem upolował trzy zające.
– Jak to możliwe? – pytają koledzy.
– Jednego trafiłem w brzuch, drugi zemdlał ze strachu, a trzeci udawał zabitego, więc i jego też wziąłem ze sobą.
Myśliwy chwali się kolegom, że za jednym strzałem upolował trzy zające.
– Jak to możliwe? – pytają koledzy.
– Jednego trafiłem w brzuch, drugi zemdlał ze strachu, a trzeci udawał zabitego, więc i jego też wziąłem ze sobą.