Dowcip, kawał - Przychodzi grabarz do domu i mówi do żony: - Dawaj obiad bo miałem...

Wczytuję oceny...

Przychodzi grabarz do domu i mówi do żony:
– Dawaj obiad bo miałem ciężki dzień.
– A co się stało? – pyta żona.
– Wiesz, dzisiaj chowaliśmy znanego artystę i miał taki aplauz, że musieliśmy go dziewięć razy wykopywać.