Przychodzi Sikorski do mechanika:
Proszę dokonać korekty licznika w moim samochodzie.
Na ile skręcić – pyta.
Ale mi trzeba dołożyć jakieś 60 tys.
A przepraszam, w pierwszej chwili nie poznałem Pana posła – mówi mechanik.
Przychodzi Sikorski do mechanika:
Proszę dokonać korekty licznika w moim samochodzie.
Na ile skręcić – pyta.
Ale mi trzeba dołożyć jakieś 60 tys.
A przepraszam, w pierwszej chwili nie poznałem Pana posła – mówi mechanik.