Idzie blondynka ulicą, nagle zaczepia ją jakiś facet i pyta:
– Dlaczego pani ma jeden czarny but, a drugi biały?
Blondynka mu odpowiada:
– Tylko takie buty w sklepie sprzedawali, proszę pana. Ale najgorsze jest to, że ja dwie pary takich mam.
Idzie blondynka ulicą, nagle zaczepia ją jakiś facet i pyta:
– Dlaczego pani ma jeden czarny but, a drugi biały?
Blondynka mu odpowiada:
– Tylko takie buty w sklepie sprzedawali, proszę pana. Ale najgorsze jest to, że ja dwie pary takich mam.