Dowcip, kawał - Czwarta rano, żona wita w drzwiach mocno rozluźnionego męża: - Cz�...

Wczytuję oceny...

Czwarta rano, żona wita w drzwiach mocno rozluźnionego męża:
– Człowieku, brak mi słów!
– I chwała Bogu!