Siedzą sobie dwie blondynki na balkonie w słoneczny dzień i rozmawiają. Nagle jedna z nich zadaje ciężkie pytanie:
– Słuchaj, co jest bliżej nas: Księżyc czy Paryż?
Na to druga:
– Heloł, głupia, pewnie. że księżyc! A czy Paryż widać z naszego okna?