Fakir wracając od lekarza spotyka dyrektora cyrku.
– I co powiedział panu lekarz?
– Mam jakąś chorobę żołądka, od dziś muszę przestrzegać diety. Wolno mi łykać tylko tłuczone szkło. Ale o gwoździach i szablach przez najbliższy miesiąc nie może być mowy!