Dowcip, kawał - Szedł sobie jeżyk przez sad, nagle spadło przed nim jabłko. Już m...

Wczytuję oceny...

Szedł sobie jeżyk przez sad, nagle spadło przed nim jabłko. Już miał je zjeść, gdy nie wiedzieć skąd pojawiła się wielka dupa i zjadła jabłko.
Co to było? – powiedział na głos zdziwiony jeżyk.
Wtedy wielka dupa pojawiła się ponownie i odpowiedziała:
– Antonówka.