Wraca pijany mąż nad ranem do domu, a żona od razu:
– Gdzieś ty był całą noc?!
– Na czynie…
– Na jakim czynie ty byłeś, że wracasz pijany nad ranem?! No gdzie ty byłeś?!
– Na czynie…
– Mów prawdę i nie wymyślaj!
– Naczynie dawaj, będę rzygał!
Wraca pijany mąż nad ranem do domu, a żona od razu:
– Gdzieś ty był całą noc?!
– Na czynie…
– Na jakim czynie ty byłeś, że wracasz pijany nad ranem?! No gdzie ty byłeś?!
– Na czynie…
– Mów prawdę i nie wymyślaj!
– Naczynie dawaj, będę rzygał!