Bojownik IRA poszedł do nieba, wychodzi św. Piotr i mówi:
– Grzeszyło się za życia?
– No grzeszyło.
– Podkładało się bombki?
– No podkładało.
– Zgineli niewinni?
– No gineli.
– To co chciało by się do nieba, co?!
– Nie pindol! Macie 5 minut żeby się z ewakuować.