Dowcip, kawał - Jack założył na Dzikim Zachodzie sklep. Sprzedawał instrumenty, br...

Wczytuję oceny...

Jack założył na Dzikim Zachodzie sklep. Sprzedawał instrumenty, broń i trumny. Pewnego dnia pochodzi do niego znajomy i mówi:
– No słuchaj, jakiś taki dziwny masz ten asortyment. A kręci się chociaż interes?
– Kręci się. Na przykład przedwczoraj sprzedałem trąbkę, wczoraj pistolet, a dziś trumnę.