Na ulicy do doktora Frankensteina podchodzi facet i pyta:
– Gdzie tutaj można dobrze zarobić?
– W tamtym barze.
Po pięciu minutach z baru wychodzi potwór Frankensteina. Ciągnie za sobą owego faceta z podbitymi oczami oraz wybitymi zębami i pyta:
– Frajerze, chcesz zarobić jeszcze?