W przedziale pociągu pasażerowie zaczynają
opowiadać dowcipy
– Dlaczego policjanci nie jedzą ogórków kiszonych?
– ?
– Bo im się głowa do słoika nie mieści
Na to mała dziewczynka
– Wcale nie! Mój tatuś jest policjantem i je ogórki!
Odzywa się milczący dotąd pasażer
– Chyba z beczki.