Jasiu z Marysia miłują sie na sianie,
nad nimi wisi piknie wypucowany cebrzyk(wiaderko)lśni się jak lusterko,
Jasiu sie w nim przegląda i mówi;
– Maryś,gdybym ja to miał centymetr dłuzej- to byłby ze mnie niezły gazda
aMaryś na to;
– a gdybyś miał centymetr mniej to byłaby z ciebie gaździnka:)