Dowcip, kawał - Dwaj wariaci uciekają z wariatkowa. Biegną, biegną, aż tu nagle wo...

Wczytuję oceny...

Dwaj wariaci uciekają z wariatkowa. Biegną, biegną, aż tu nagle woda i żadnego mostu. Na to jeden:
– I co teraz?
– Mam pomysł. Ja poświecę latarką na wodę, a ty przejdziesz po świetle, jak po moście.
– Ty chyba głupi jesteś, poje*ało cię całkiem, myślisz, że ja głupi jestem? Ja wejdę ty zgasisz i ja spadnę.