Dowcip, kawał - To był wielki dzień w życiu mojej córki i dało się wyczuć spię...

Wczytuję oceny...

To był wielki dzień w życiu mojej córki i dało się wyczuć spiętą atmosferę. Postanowiłem rozładować napięcie niewinnym dowcipem:
– Wcale nie czuję się, jakbym tracił córkę – powiedziałem do jej narzeczonego – Ale raczej zyskuję wolny pokój.
Nikt się nie śmiał.
Prawdopodobnie ze względu na kijową akustykę w krematorium.