Dowcip, kawał - Była sobie stara prostytutka, która miała już strupy na pipie no i...

Wczytuję oceny...

Była sobie stara prostytutka, która miała już strupy na pipie no i musiała je zdrapywać. I właśnie w trakcie gdy to robiła wpadł alfons i mówi:
– Szybko idzie klient przygotuj się.
Kiedy klient skończył zapłacił jej 300 zł. Na to ona zdziwiona:
– Przecież zawsze było 200, za co ten bonus?
Na to klient odpowiada:
– Za te chipsy pod poduszką.