Dowcip, kawał - Wycieńczony wędrowiec czołga się przez pustynię. W pewnym momenci...

Wczytuję oceny...

Wycieńczony wędrowiec czołga się przez pustynię. W pewnym momencie znajduje pustą butelkę przykrytą piaskiem. Po chwili jednak wyskakuje z niej dżin i mówi:
– Hej, jestem dżinem. Spełnię Twoje wszystkie życzenia.
– Chcę do domu! Do Chicago!
– Dobrze, idziemy – powiedział dżin i wziął wędrowca pod rękę.
– Ale ja chcę szybko!
– No, to biegniemy!