Spaceruje facet w lesie, a tu z krzaków wyskakuje wiewiórka cała w g…
Człowiek ów kochał zwierzęta, więc wytarł wiewiórkę chusteczką i ją wypuścił, lecz po chwili wyskoczyła kolejna brudna wiewiórka. Facet zaczął ją wycierać, a tu trzecia. Po chwili z tych samych krzaków wystaje głowa i pyta:
– Panie, masz pan jeszcze chusteczkę, bo mi się wiewiórki skończyły?