Dowcip, kawał - W sadzie odbywa się rozprawa o kradzież pieniędzy. Sędzia każe op...

Wczytuję oceny...

W sadzie odbywa się rozprawa o kradzież pieniędzy. Sędzia każe opowiedzieć, jak to się stało.
– Proszę wysokiego sadu, jak usiadłam w kinie, to ten łajdak przysiadł się do mnie na wolne krzesło. Najpierw mówił ładne słówka, a jak się zrobiło ciemno, to mi podniósł sukienkę i sięgnął ręka za podwiązkę, a tam właśnie miałam pieniądze.
– To czemu pani nie krzyczała?
– Bo ja myślałam, że on w uczciwych zamiarach!