Pani pyta dzieci:
– Powiedzcie mi jakieś zwierzątko na literkę A.
Jasio wstaje i mówi:
– A może to karp?
– Nie, Jasiu, siadaj. No dobrze, powiedzcie mi jakieś zwierzątko na literkę B.
A Jasiu na to:
– Być morze to karp?
– Jasiu za drzwi!!!
Jasiu wychodzi.
– Powiedzcie mi jakieś zwierzątko na literkę C.
Nagle drzwi się otwierają i Jasio mówi:
– Czyżby to był karp?