Zjazd delegatów partii komunistycznych w Moskwie. Po kolei przedstawiani są kolejni goście. Przychodzi pora na Zdenka Smetane, ministra ds. żeglugi śródoceanicznej z Czechosłowacji. Gdy słyszy to Breżniew wstaje i zataczając się ze śmiechu pyta:
– Towarzyszu Smetana, a co to za ministerstwo, jak wy dostępu do morza nie macie?
Na co minister odpowiada:
– Towarzyszu Breżniew – my Wam ministerstwa kultury nie wypominamy!