Dowcip, kawał - Idzie zajączek do sklepu i mówi: - Poproszę kilogram jabłek.Każde...

Wczytuję oceny...

Idzie zajączek do sklepu i mówi:
– Poproszę kilogram jabłek.Każde jabłko w oddzielnej reklamówce.
Sprzedawczyni była miła więc zapakowała każde jabłko oddzielnie. Następnego dnia zając przychodzi i mówi:
– Poproszę kilogram jabłek, każde oddzielnie.
Sprzedawczyni tak zapakowała. Następnego dnia przychodzi zając i pyta:
– A tamto małe, czarne, to co to?
Sprzedawczyni odpowiada:
– Mak, ale … nie na sprzedaż.