Czasami kobiety są bardzo podejrzliwe w stosunku do swoich mężów. Kiedy Adam wracał późno przez kilka nocy, Ewa się martwiła.
– Prowadzasz się z inną kobietą – natarła na niego.
– To niedorzeczne – odpowiedział Adam – Jesteś jedyną kobietą na świecie.
Kłótnia się przeciągała, aż w końcu Adam zasnął. Obudziło go wtykanie palców w jego tors. To była Ewa.
– Co ty wyprawiasz? – zdenerwował się Adam.
– Liczę twoje żebra.