Dzwoni telefon:
– szept: słucham?
– To ty Jasiu. Czy jest tata?
– szept: jest.
– A mogę z nim rozmawiać?
– szept: nie, jest zajęty.
– A jest mama?
– szept: jest.
– Mogę z nią rozmawiać?
– szept: nie, jest zajęta.
– A jest ktoś jeszcze w domu z kim mógłbym rozmawiać?
– szept: jest babcia, ale też jest zajęta.
– A ktoś oprócz babci?
– szept: policja i straż pożarna, ale oni też są zajęci.
– A czym są zajęci?
– szept: szukają mnie.