Dowcip, kawał - Facet wraca z lotniska taksówka i mówi do kierowcy: - Panie, moja st...

Wczytuję oceny...

Facet wraca z lotniska taksówka i mówi do kierowcy:
– Panie, moja stara pewnie lezy teraz z gachem. Tu jest stówa, chodz pan na góre, bedziesz swiadkiem.
Auto zajezdza pod dom i obaj mezczyeni ida do sypialni. Tam, pod kocem, lezy piekna kobieta. Maz podbiega do lózka, sciaga koc i miedzy nogami kobiety widzi skulonego gacha.
– Mam was! – wrzeszczy facet, wyciaga pistolet i przystawia go do glowy nieszczesnika.
– Nie zabijaj go – jeczy zona. – On daje mi kupe kasy. Pamietasz nasze nowe auto? To on zaplacil. Pamietasz nowa wanne i dywan? To tez on. Nasz nowy jacht to takze za jego pieniadze…
Facet oglada sie na taksówkarza i pyta:
– Co by pan zrobil na moim miejscu?
– Ja? – mówi szofer – naciagnalbym na faceta koc, bo sie jeszcze przeziebi…