Dowcip, kawał - Na stacji benzynowej wisi plakat: "Kto kupi pełny bak benzyny, ma pra...

Wczytuję oceny...

Na stacji benzynowej wisi plakat: „Kto kupi pełny bak benzyny, ma prawo brać udział w loterii! Nagroda – bezpłatny seks!”
Podjeżdżają dwaj chłopi, wlewają pełny bak, podchodzą płacić. Obaj chcą wziąć udział w loterii. Gospodarz objaśnia, że przepisy bardzo proste: on pomyśli liczbę od 1 do 10, kto odgadnie, ten wygrał.
Chłop:
– Siedem!
Gospodarz:
– Nie, pomyślałem liczbę dwa, spróbujcie jeszcze innym razem.
Przez dwa tygodnie, ten sam obraz. Chłop:
– Trzy!
Gospodarz:
– Niestety, wymyśliłem pięć, może, następnym razem poszczęści się.
Chłopi odjeżdżają ze stacji benzynowej, i jeden mówi:
– Coś podejrzana jakaś loteria. Może, on prosto złodziejaszek?
Drugi, zapalczywie:
– Nie, co ty! Na zeszłym tygodniu myjąc żona dwa razy wygrała!