W szkole nauczyciel pyta: Co to jest rarytas?
– Rarytas to jest pomarańcza – powiedziała Kasia.
– No i co jeszcze? – zapytał uczniów nauczyciel.
Karol podnosi rękę i mówi:
– Rarytas to jest czekolada.
– Dobrze! Czy coś jeszcze? – pyta nauczyciel.
Jasiu podnosi rękę i mówi:
– Rarytas proszę pana, to jest dupa szesnastolatki.
Nauczyciel oburzony wyrzucił go z lekcji i kazał mu przyjść na drugi
dzień z ojcem.
Na drugi dzień Jasio wszedł do klasy i bardzo szybko pobiegł do
ostatniej ławki, i usiadł bez słowa. Podszedł do niego nauczyciel i
zapytał:
– Czemu tak od razu uciekłeś do ostatniej ławki i gdzie masz ojca?!
– Tata nie przyjdzie. Powiedział mi, że jeżeli dla pana dupa
szesnastolatki nie jest rarytasem, to jest pan pedałem i kazał mi się
trzymać od pana z daleka.