Dowcip, kawał - Nowy Ruski miał syna - prawiczka. Na 16 urodziny postanowił zrobić ...

Wczytuję oceny...

Nowy Ruski miał syna – prawiczka. Na 16 urodziny postanowił zrobić mu prezent – niespodziankę i zafundować dziewicę. W dniu urodzin dzwoni do syna na komórkę i mówi:
– Synu, jedź na daczę. Jak będziesz na miejscu – przedzwonię i powiem, co masz robić!
Pojechał syn na daczę, wszedł na piętro i zobaczył na środku salonu ogromne łóżko, na którym leżała piękna dziewczyna w delikatnym peniuarze. W tym momencie dzwoni komórka. Chłopak odbiera – a to jego ojciec:
– No co, jesteś?
– Jestem.
– Dupeczkę widzisz?
– Widzę.
– „Choinka” stoi?
Chłopak nie załapał i rozgląda się dookoła – za oknem świerczek rośnie.
– Stoi!
– No to skacz na nią!
Chłopak otworzył okno i z rozbiegu skoczył na drzewko.
Po godzinie ojciec znów dzwoni do niego:
– No, jak, krew była?
– Taa… Z nosa i z uszu…
Ojciec z zachwytem:
– Mój ty sadysto!