Dowcip, kawał - Pani na lekcji pyta dzieci : - Dzieci kto to napisał: A niechaj narod...

Wczytuję oceny...

Pani na lekcji pyta dzieci :
– Dzieci kto to napisał: A niechaj narodowie wżdy postronni znają Iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają
Podnosi rękę Małgosia i mówi:
– Mikołaj Rej, prosze Pani.
– Brawo Małgosiu, w nagrodę jestes zwolniona z reszty lekcji i możesz iść do domu.
– Nie dziękuje proszę Pani, ja jestem Żydówką, a my chcemy czerpać z życia jak najwięcej wiedzy dlatego chce zostać.
– No skoro tak to dobrze.
Nastepnie pani zadaje pytanie klasie:
– Dzieci a kto napisał to: A słońce Prawdy wschodu nie zna i zachodu??
Podnosi ręke Krzysio i mówi:
– Adam Mickiewicz, prosze pani.
– Brawo Krzysiu, w nagrode jestes zwolniony z reszty zajęć i możesz iśc do domu.
Na to Krzysiu mówi:
– Nie ja również dziękuję i również jak Małgosia jestem Żydem i wolałbym zostać na zajęciach.
po tym zdaniu gdzieś z końca klasy ktoś krzyknął:
– Żydzi do gazu!
Oburzona pani mówi:
– Kto to powiedział?
Wstaje Jasiu i mówi:
– Adolf Hitler, do widzenia !