Dowcip, kawał - Stirlitz poszedł do lasu, ale ani borowików, ani podgrzybków, ani n... Wczytuję oceny... Stirlitz poszedł do lasu, ale ani borowików, ani podgrzybków, ani nawet opieniek nie było. – Pewnie nie sezon – pomyślał Stirlitz siadając na zaspie.